Niespodzianka wieczorową porą z PANDORĄ w roli głównej :)
Lubicie niespodzianki...?
Pytanie! Kto ich nie lubi :)
A działo się to tak...
Pewnego bardzo, późnego wieczoru w całkiem niedalekiej przeszłości usłyszałam nagłe pukanie do drzwi. Pomyślałam, czyżby wilk pomylił mnie z babcią, hmmm... :P Trochę przestraszona otwieram, do korytarza wchodzi znajoma dobra duszyczka z małą torebeczką w dłoni mówiąc:
- Kochana chciałam Ci podziękować z całego serducha :)
Zszokowana, zaskoczona, zdziwiona, etc.. Pytam:
- Za co?
- Za wszystko co dla nas robisz. /.../ A teraz zmykam, miłego wieczoru. Dobranoc.
Drzwi się zamknęły a ja nadal z głupią miną stałam w drzwiach trzymając w bezruchu mały pakunek w dłoni jakby zaraz miało coś wybuchnąć. Możecie sobie wyobrazić jaką minę miałam jak otworzyłam pudełeczko :P
I właśnie za to kocham PANDORĘ :)
Cudny :))))
OdpowiedzUsuńNa pewno nie bez przyczyny wylądował na Twojej bransoletce.
Dziękuję :)
UsuńTo kolejny charms, który będzie kojarzył mi się bardzo pozytywnie przywołując niesamowite wspomnienia...
śliczny :) i jaka historia :)
OdpowiedzUsuńDziękuję ;))
UsuńBardzo ładny i ładna bransoletka.. ;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
Usuńpodobno dobro które dajemy komuś wraca do nas...
OdpowiedzUsuńśliczne :)
To prawda Gosiu :)
UsuńŚliczności;)
OdpowiedzUsuńDziękuję :)
UsuńBardzo ładna kolekcja :))
OdpowiedzUsuńBuziaki,Magda
PS.Zapraszam na nową notkę
I za to właśnie kocham Pandorę - wciąż niespodzianki ;)
OdpowiedzUsuńTo jestem jedynym człowiekiem, który nienawidzi niespodzianek heheh
OdpowiedzUsuńŚliczny koralik :)
OdpowiedzUsuńBabeczka dla fajnej babeczki :) http://www.idaliablog.com/2012/09/migoczaca-louise.html
OdpowiedzUsuńDziękuję kochana ;)
UsuńŚliczna niespodzianka:-)
OdpowiedzUsuńcudny prezent!!
OdpowiedzUsuńp.s. tez mam muszelke :)
Cieszę się dziewczyny, że Wam się podoba, mi tez ;)
OdpowiedzUsuńPiękny koralik i faktycznie cudowny prezent
OdpowiedzUsuń