Nowa wersja MAC PRO PALETTE na 15 cieni
Jednym z moich ostatnich nabytków był zakup palety na cienie MAC. Ponieważ miałam kilka cieni z Inglota i nabyłam jeszcze dwa kolejne z MACa postanowiłam dać im nowy domek :)
Koszt pustej palety to 18$ natomiast "insert" na 15 cieni kosztuje 9$. Sporo ... Można powiedzieć, że to niezłe zdzierstwo szczególnie gdy stary model zostaje wycofany i zastępuję się go nowym znacznie droższym :/
Ta paleta jest nową "ulepszoną" wersją uprzedniej 15-tki. Zmieniona została przednia klapka i sposób montowania cieni na tzw. wkładki.
Nowa ma przejrzystą klapkę przez którą widać wyraźnie jakie cienie znajdują się w opakowaniu. Przyznam się, że wg mnie jest to świetne rozwiązanie, szczególnie dla takiego sklerotyka jak ja, który nie zawsze pamięta jakie cienie znajdują się w danej palecie.
Swoją drogą szkoda, że Sleek tego nie wprowadził....
Poza tym paleta jest porządnie wykonana z dobrego jakościowo materiału, ma - przynajmniej tak to wygląda mocne zawiasy. Łatwo się ją otwiera, nie jest zbyt ciężka. Jest sporo grubsza od poprzednika i nieco mniejsza (wchodzą na dno 2 cienie mniej niż w starej) ale mi to nie przeszkadza. Wkładka ma również magnes dzięki czemu cienie z niej łatwo nie wypadają.
Przy większej liczbie cieni możemy wyjąć wkładkę i układać je bezpośrednio do pustej palety (bez podziałki) mieszczą się wówczas 24 wkłady z cieniami. Dno także ma magnes i wszystko pięknie się trzyma.
Paleta jest przeznaczona także nie tylko do cieni, jest wszechstronna i można jej używać także do róży czy szminek stosując odpowiednie wkładki. Montuje się je w palecie na zatrzaski po bokach, trzymają się mocno i wcale nie tak łatwo się wyjmuje... To rozwiązanie akurat nie bardzo do mnie przemawia, bo miałam kłopot z jej wyjęciem :/
Wiem, że wersja standardowej palety 15-tki ma wielu zwolenników, jednak do mnie jakoś nie trafiała, nie lubię co chwila zaglądać do palety w poszukiwaniu jakiegoś odcienia... Natomiast ta z przezroczystą klapką jest świetna, mam nadzieję, że będzie sprawować się równie rewelacyjnie jak wygląda :) Ogromnymi minusem jest cena i pewnie długo długo nie kupię kolejnej... Szkoda bo MAC mnie skutecznie odstraszył swoimi podwyżkami cen.
Stara paleta jest już praktycznie nieosiągalna ani online ani w salonach stacjonarnych. Komu się udało ją dorwać gratuluję, bo na eBayu ceny już szaleją... Jak zawsze w takiej sytuacji :/
Jak Wam się podoba nowa wersja?
Z jednej strony wprowadzili udogodnienie, z drugiej pojawiła się podwyżka... Nie wydaje mi się, żeby to udogodnienie było aż tyle warte...
OdpowiedzUsuńmi udało się kupić starą wersję "piętnastki" i ją uwielbiam, gubić też się nie gubię, bo mam tylko jedną ;) nowa może i ulepszona, upodobniona do "czwórki" z tą wyjmowaną przedziałką, mimo wszystko jakoś tak do mnie nie przemawia, tymbardziej te 18$ do zapłaty!
OdpowiedzUsuńNo właśnie cena zabija... :/
OdpowiedzUsuńNawet nie wiedziałam, ze jest nowa wersja 15-tki. Ciekawe czy w PL jest dostępna.
OdpowiedzUsuńO widzisz... Dobre pytanie. Tego to ja nie wiem bo w Polskim MACu to ja ruski rok nie byłam :/
Usuńmi sie bardziej podobala pierwsz wersja 15-stki:)
OdpowiedzUsuńo fajna :) ... podoba mi sie... moglabym tam upchac moje wszystkie maczki :P
OdpowiedzUsuńno na pewno masz ich sporo ;))
UsuńNowa wersja bardzo mi się podoba ;)
Nie wiem o co kaman ale moje cienie (kobo i inglot) paletki mac bez podzialki sie nie trzymaja.. Pomocy!;(
OdpowiedzUsuń