Kremowe konturowanie, Paleta Contour Cream Kit ANASTASIA Beverly Hills, pierwsze wrażenia [dużo zdjęć]
Dzisiaj kilka słów i zdjęć części prezentu jaki wpadł wczoraj w moje ręce. Nie będzie to recenzja a raczej wstęp do kolejnego posta, który pojawi się nieco później.
Mowa o palecie do kremowego konturowania od Anastasia Beverly Hills. Nie będę ukrywać, że od dwóch lat jestem absolutnie zakochana w tej marce. Na blogu znajdziecie produkty do brwi: pomady i set duo, cienie do powiek Amrezy oraz paletę Contour Kit.
Jeśli chodzi o konturowanie to Anastasia jest dla mnie absolutnym guru i to ona wyznacza trendy w tej dziedzinie (choć marzy mi się jeszcze paleta Kat von D). Ostatnie dwa lata należą własnie do niej a produkty bronią się same. Jakość ponad wszystko!
Pierwsze 3 palety Contour Cream Kit weszły na rynek wczesną wiosną tego roku, jednak brakowało w nich typowo chłodnych i jasnych odcieni. Anastasia spełniła prośbę fanek i tak oto niespełna miesiąc temu pojawiła się w nowym opakowaniu paleta o nazwie FAIR, którą posiadam.
Paletę można dostać stacjonarnie w sklepach Macy's w USA oraz na stronie Anastasia Beverly Hills. Cena 40$ + tax Mam nadzieję, że wkrótce pojawi się także w Polsce, na ten moment pozostaje tylko zamawiać on-line.
Dzisiaj już po pierwszych testach i wstępnie mogę powiedzieć, że jestem pod wrażeniem. Miękkie, dobrze się blendują i mają niesamowite krycie. Transparentny jest tylko odcień Lustre. Jest to kosmetyk wszechstronnego zastosowania, więc więcej napiszę o niej kolejnym razem. Tymczasem zapraszam do zdjęć :)
swatche następnym razem :)
swatche następnym razem :)
Miłego wieczoru :)
Przymierzam się do kupna :) brakuje jeszcze swatchy :) uwielbiam konturowanie paletą ABH, cienie do brwi ale palety cieni są beznadziejne wg mnie
OdpowiedzUsuńSwatche będą w kolejnym poście, zdecydowanie brakło mi dzisiaj czasu a nie chciałam, żeby wyszedł z tego fotograficzny tasiemiec ;)
UsuńJa paletkę Amrezy uwielbiam i nie mam do niej zastrzeżeń.
Oj, chcę tę paletkę <3
OdpowiedzUsuńWcale się nie dziwię :)
UsuńCiekawa jestem jak się prezentuje na Twojej buzi :) Pozdrawiam serdecznie
OdpowiedzUsuńWszystko w swoim czasie :)
UsuńPierwszy raz słyszę o tej firmie :D Ale paleta prezentuje się świetnie.
OdpowiedzUsuńW takim razie masz spore zaległości do nadrobienia :)
UsuńDaj koniecznie znać jak coś zwróci Twoją uwagę ;)
Oj, nie pogardziłabym tą paletką, cudna jest :) Czekam na kolejny post ;)
OdpowiedzUsuńBędzie, będzie cierpliwości :)
UsuńCudo *_* Czekam więc na więcej zdjęć :)
OdpowiedzUsuńBędzie na pewno tylko się nią troszkę pobawię ;)
Usuńa mi się marzy paletka do brewek :)
OdpowiedzUsuńBardzo ci polecam, jeśli będziesz miała okazję to bierz bez zastanowienia ;)
UsuńJa mam Contour Kit, ale tą mnie bardzo zaciekawilas, pomimo, że ja raczej za kosmetykami kremowymi nie przepadam, gdyż zawsze mam trudności z ich aplikacją. Tak więc czekam na pełną recenzje i swatche tej palety z niecierpliwością :)
OdpowiedzUsuńJa też częściej sięgam po tamtą. Ta jest spełnieniem mojej ogromnej ciekawości i myślę, że raczej będę po ni sięgać przy specjalnych okazjach. Czas pokaże ;)
UsuńOjeja aż mi serce szybciej bije jak patrzę na zdjęcia. Takie piękne. *,*
OdpowiedzUsuńDziękuję, bardzo mi miło aż serce rośnie ;)
UsuńZaciekawiłaś mnie, czekam na więcej :)
OdpowiedzUsuńBędzie i zapraszam już dzisiaj ;)
UsuńRobi wrazenie ;)
OdpowiedzUsuńTo prawda ;)
UsuńWygląda świetnie :)
OdpowiedzUsuńZgadzam się ;)
UsuńPaleta wygląda naprawdę świetnie :) Ja wiem, że z taką konsystencją na pewno bym sobie nie poradziła, więc pozostaje pocieszyć oko i wrócić do prasowańców.
OdpowiedzUsuńpozdrawiam, A
Dlaczego od razu mówisz, że sobie nie poradzisz... Konsystencja jest bardzo kremowa i pracuje się nią łatwo jak z gęściejszym podkładem ;)
UsuńAle zazdroszczę :D Niech dobrze służy ;))
OdpowiedzUsuńDziękuję ;)
UsuńSzukam teraz dobrej paletki do konturowania.
OdpowiedzUsuńPolecam klasyczną Contour Kit, można ją fajnie samemu wybrać. Mi marzy się jeszcze ta z oferty Kat von D.
UsuńMam i jestem zakochana ♥ Chociaż z braku czasu częściej wybieram klasyczną wersję ;) Jakoś szybciej mi wychodzi :D
OdpowiedzUsuńDomyślam się, ale super, że Tobie też się sprawdziła ;)
UsuńNigdy jeszcze nie miałam kremowego bronzera :)
OdpowiedzUsuńWarto spróbować, Chanel swego czasu własnie kremowym brązerem podbijał blogosferę. Jednak mimo fajnej konsystencji u mnie się nie sprawdził bo był zbyt jasny.
UsuńPrzepiękna ta paleta! Kolorystycznie i ogólnie - rewelacja, wcale się nie dziwię, że uważasz markę za guru :)
OdpowiedzUsuńPiękne zdjęcia!
Dziękuję bardzo mi miło :)
UsuńNa więcej zapraszam już niedługo ;)
Można wiedzieć gdzie ją kupiłaś i za ile? ;)
OdpowiedzUsuńDostałam w prezencie urodzinowy. Ale śmiało możesz zamówić że strony Anastazji.
Usuń