Wielokrotnie to tu powtarzałam... Kocham podkłady, to dla mnie must have idealnego makijażu! Gdybym miała wybrać jeden kosmetyk do makijażu to zapewne byłby to właśnie podkład. Na mojej liście topowych podkładów mam naprawdę same perełki, wyselekcjonowane najlepsze z najlepszych i poparte moimi wieloletnimi doświadczeniami w pracy z nimi. Dziś już na początku tego wpisu śmiało mogę napisać, że kosmetyk SENSAI Flowless Satin Moisture Foundation wpisuje na listę właśnie tych genialnych i to w samą czołówkę!
Dla kogo ten podkład? Jakie ma właściwości? I dlaczego warto właśnie po niego sięgnąć o tym poniżej, zapraszam...
Marki SENSAI myślę, że nie trzeba przedstawiać. Absolutnie kultowa firma, która znana jest przez wszystkich pasjonatów makijażu a także wyjątkowej pielęgnacji.
Sensai Flawless Satin Moisture Foundation to wg producenta kremowy, bogaty w składniki nawilżające podkład o nawilżającej formule, zawierający pudry rozpraszające światło, stapia się ze skórą, widocznie korygując nierówności, zapewniając nieskazitelny efekt krycia i delikatny blask. Sensai zaleca nakładać go za pomocą dedykowanego pędzla, aby uzyskać jedwabiste wykończenie.
Podkład ma ultra lekką żelowa formułę, znam naprawdę niewiele podkładów, które miałby taką formułę a przy tym zachowały bardzo dobry poziom krycia, który można stopniować. Ten w genialny sposób daje się budować do prawie pełnego krycia przy czym nie jest absolutnie widoczny na twarzy! Śmiało mogę powiedzieć, że to mistrz wtapiania się w skórę. Uwielbiam podkłady, których nie widać na skórze, dają efekt absolutnie piękny i trzeba dobrze się przyjrzeć by dostrzec podkład a czyż nie o to chodzi...
SENSAI to się udało. Sama formuła jest niezwykle przyjazna skórze i nie powoduje podrażnień.
Ale to nie wszystko!
Wyróżnia go przede wszystkim bardzo dobra trwałość i mocne przyleganie do skóry oraz efekt nawilżania jaki daje. Nie ukrywam, że właśnie na przyleganie zwracam szczególną uwagę, nie cierpię, gdy podkład "siedzi" na skórze, nie stapia się z nią a sebum po kilku godzinach sprawia, że podkład migruje w efekcie ważąc się w różnych partiach skóry. Z tym podkładem nic takiego nie ma miejsca.
Podkład przylega fantastycznie, mocno trzyma się skóry, wtapia się w nią niczym serum, nie migruje, nie wchodzi w zmarszczki mimiczne, nie waży się, jest kompatybilny z każdym używanym przeze mnie korektorem. To sprawia, że jest niezwykle uniwersalny i łatwo się nim pracuje.
Sensai Flawless Satin Moisture Foundation jest niesamowicie elastyczny, niewyczuwalny na skórze i skóra może swobodnie oddychać przez cały dzień. Nie wysusza jej i nie podkreśla suchych skórek. Pory są bardzo ładnie zakamuflowane. W moim odczuciu podkład w codziennym noszeniu absolutnie nie wymaga utrwalenia dodatkowo pudrem w ciągu dnia.
Wykończenie jakie daje nie jest satynowe. Nie ściera się z twarzy, nie utlenia, nie zmienia koloru.
Ja posiadam dwa odcienie Sand Beige FS 103 i Ochre Beige FS 202 - w moim odczuciu odcienie podobne do lekkiego jasnego ciepłego piasku. Myślę, że są to bardzo uniwersalne odcienie dla Polek, w ofercie marki jest ich 9.
 |
| Sand Beige |
 |
| Ochre Beige |
Pracowałam tym podkładem na różnych cerach w moim studio i świetnie radzi sobie na różnych cerach. Łatwo daje się miejscowo budować bez wizualnego efektu obciążenia skóry. Świetnie też radzi sobie z zaczerwienieniem skóry, chociaż nie miałam okazji pracować nim na skórze z mocnym trądzikiem.
Podkład nie podrażnia, dobrze trzyma nawilżenie i nie przyspiesza przetłuszczania się skóry, wręcz odnoszę wrażenie, że w przypadku mojej tłustej cery, dobrze trzyma w ryzach sebum.
Jest to genialny podkład dla cer suchych jak i mieszanych. Z tłustą też sobie radzi jeśli zastosujemy odpowiednią pielęgnację dla tego typu cery przed makijażem.
Na podkładzie dobrze trzymają się suche produkty, jak pudry brązujące czy róże, nie ściera się jak już wspomniałam w trakcie dalszych etapów makijażu.
Aplikuję go zazwyczaj gąbką ale przy aplikacji palcami uzyskamy zdecydowanie najmocniejsze krycie.
Kosmetyk ma lekki zapach charakterystyczny dla produktów tej marki.
Jak wspomniałam wyżej Sensai Flawless Satin Moisture Foundation zdecydowane wpisuje się na listę moich ulubionych podkładów i to w samą czołówkę!
Jest to kosmetyk który swoją premierę miał kilka miesięcy temu jednak ja dopiero teraz go odkryłam. Jestem przekonana, że ten podkład zadowoli najbardziej wymagających konsumentów i fascynatów makijażu.
Genialny produkt!
Jestem ciekawa czy znasz już ten podkład? Daj mi koniecznie znać w komentarzu!
Zapraszam Cię także do zaglądania na mój instagram tutaj KLIK, tam będziesz ze mną na bieżąco, zobaczysz też wiele kosmetyków "w akcji".
Nie miałam go.
OdpowiedzUsuń